gazeta "Słonecznego Domu"

gazeta "Słonecznego Domu"
To gazeta mojego Środowiskowego Domu Samopomocy "Słoneczny Dom" z Ursusa. Okładka jednego z archiwalnych numerów. Dostępna na https://drive.google.com/drive/folders/0B9e8Z7OkI74RcU5UTEt1bjRCd0U?usp=sharing

piątek, 22 kwietnia 2022

Dawno nic nie pisałem na blogu. Co ostatnio u mnie się dzieje?

 Cześć Wszystkim 🙂

Piszę teraz z Poznania, jestem tu w mieszkaniu siostry na dziewięciodniowym wyjeździe. W ostatnich miesiącach czułem się raczej nieźle, bo wyraźnie dobrze działa lek przeciwdepresyjny, który biorę od ponad roku. Ciemną stroną ostatniego czasu jest niestety tycie, cały czas przybieram na wadze i końca nie widać 😕

Przedstawię teraz w skrócie najważniejsze aktualne sprawy związane z moim zdrowiem psychicznym, z chorobą i procesem zdrowienia.

15 marca miałem komisję w sprawie renty. Dostałem rentę aż na pięć lat, do 2027 roku. Pięć lat to najdłuższy możliwy czas określony, dłużej może być już tylko do końca życia. Mimo wszystko ucieszyłem się z takiej decyzji lekarza orzecznika. Jeszcze tego samego dnia załatwiłem sprawę przedłużenia zasiłku pielęgnacyjnego.

Był taki czas, kiedy miałem silną wolę pójścia do pracy. W lutym zrobiłem nawet kurs archiwisty pierwszego stopnia, po czym zaliczyłem egzamin końcowy z bardzo dobrym wynikiem. Następnie złożyłem aplikacje w parę miejsc, gdzie wydawało się, że mogę liczyć na pracę na pół etatu. Potem wybuchła wojna - haniebna agresja Rosji na niewinną Ukrainę - i może dobrze, że znikąd nie doczekałem się pozytywnej odpowiedzi, bo ta wojna zmasakrowała moją psychikę. Na pewno nie tylko moją. W pewnym sensie na pocieszenie na przełomie lutego i marca wziąłem udział w płatnym badaniu przeznaczonym dla osób chorujących na schizofrenię, za które otrzymałem 350 złotych. Kilku moich kolegów też wzięło udział w tym badaniu, dwóch sam namówiłem do tego.

W tym miejscu przerywam, bo złapała mnie nagła silna senność. Cały czas mam z tym duży problem. Niedługo napiszę drugą część.

Teraz dodam tylko, że bardzo mnie ucieszył wydany jesienią zeszłego roku nowy album zespołu ABBA (po 40 latach przerwy od ostatniego). Przyjąłem go entuzjastycznie, ale tym razem już bez urojeń.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz